Napisała dla Was nasza specjalistka: Aleksandra Baca-Marzecka- psycholog, psychoterapeuta, trener rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne
Do napisania tego artykułu zbierałam się tydzień. Nie, zaraz, właściwie dwa tygodnie 😉 Wiadomo słońce świeci, ptaki śpiewają… O czym więc pisać? Skąd zaczerpnąć inspirację? Eureka! Pewnie nie tylko mi, aktualnie… mniej się chce.
Od czego to zależy?
W psychologii nie istnieje jedna definicja motywacji (bo to jej poświęcę dziś kilka słów). Spoglądając na źródłosłów można jednak dostrzec, że zawiera w sobie dwa elementy: motyw + akcja. Zatem by zainicjować, podjąć i utrzymać określone działanie, potrzebny jest cel. W moim przypadku był oczywisty: ma powstać artykuł, ale czy zawsze tak jest? Otóż nie. Gdy nie ma celu, to i motywacja do działania słabnie. Kto z nas nie zna uczucia obezwładniającej nudy. Początkowo bywa nawet przyjemne, ale jak długo?
Motywacja zaczyna się w głowie
Gdy już coś wymyślisz, znajdziesz sobie jakiś cel, dokonujesz decyzji jak chcesz czy możesz go realizować, a później w określony sposób kierujesz swoim zachowaniem. A co się dzieje, gdy trafiasz na przeszkodę? Gdy jesteś odpowiednio zmotywowany, działasz dalej, mimo przeciwności.
Wyobraź sobie, że chcesz dojechać z miasta A do miasta B. Wsiadasz w samochód, który… nie odpala. “To nic” myślisz i biegniesz na przystanek tramwajowy. Tramwaj niestety jedzie zmienioną trasą. Nie poddajesz się jednak i na widok autobusu zastępczego przepełnionego po brzegi, z lekką rezygnacją zamawiasz taksówkę. Gdy docierasz na dworzec PKP, z przerażeniem dostrzegasz, że do miasta B nie jedzie już żaden pociąg. Wewnętrznie się gotujesz, pot spływa Ci z czoła, ale naraz przypominasz sobie, że ta wycieczka ma niezwykle ważny cel. Wsiadasz więc w autokar na pobliskim dworcu PKS i nawet chrapiący przez większą część trasy sąsiad z fotela obok nie jest w stanie odebrać ci uczucia triumfu. Jedziesz do miasta B. Ufff…
A po co właściwie ta podróż?
Jeśli podróż z miasta A do B to wynik Twoich zainteresowań, bo np. odkryłeś, że jeszcze tylko przez kilka godzin masz okazję obejrzeć unikatową wystawę malarstwa, spotkać autora ukochanej książki, czy uczestniczyć w debacie filozoficznej, to Twoją motywację należy nazwać motywacją wewnętrzną. Jeśli jedziesz do B, bo możesz wygrać nagrodę pieniężną lub pochwalić się kolegom w pracy, że za Tobą tak niezwykła podróż to Twoją motywację nazywać będziemy motywacją zewnętrzną.
Jeśli dodatkowo podróż z A do B to wynik Twojej świadomej decyzji, motywację nazwiemy świadomą, a jeśli jedziesz, sam nie wiesz dlaczego, “coś Cię po prostu pcha”, to skłaniamy się ku rozumieniu psychoanalitycznemu i motywacji nieświadomej.
Co więcej, Twoją motywację możemy określić jako pozytywną, gdy robisz coś, by uzyskać nagrodę, lub negatywną, gdy unikasz “kary” (jeśli nie pojedziesz z A do B, szef udzieli Ci nagany).
Co więc zrobić by chciało Ci się tak, jak Ci się nie chce?
● Powiedz innym o swoich zamiarach – jeśli nie wykonasz zadeklarowanych czynności, a zadeklarujesz to innym, możesz doświadczyć przykrych emocji, zatem łatwiej Ci będzie zmobilizować się do działania.
● Pamiętaj o “gwarancji pięciu minut” – najtrudniejsze jest zrobienie pierwszego kroku. Zacznij od razu, nie zwlekaj.
● Sprawdź jakie są Twoje cele. Jeśli to, co masz zrobić będzie dla Ciebie osobiście istotne, będzie łatwiej działać.
● Wykonuj kilka małych kroków zamiast jednego dużego. Małe kroki wykonuje się łatwiej i szybciej dają obserwowalny efekt. Tym sposobem łatwiej Ci będzie się zmobilizować by działać dalej.
● Nagradzaj się za osiąganie zaplanowanych celów.
● Ucz się! Im więcej wiesz na dany temat, tym mniej wzbudza on w Tobie obaw.
● Myśl pozytywnie! Zamień “muszę” na “chcę”.
Na koniec pamiętaj – każdego motywuje coś innego. Ten artykuł powstał w niedzielny wieczór, z potrzeby późniejszej pobudki w poniedziałek 😉
Aleksandra Baca-Marzecka – psycholog, psychoterapeuta, trener rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne
Zapraszamy
Jeśli potrzebujesz pomocy psychoterapeuty, zapraszamy do Rymkiewicz system we Wrocławiu. Prowadzimy psychoterapię w różnych nurtach, w tym również w takich jak psychodynamiczny i poznawczo-behawioralny. Pomagamy osobom dorosłym, dzieciom, parom.
GDYBY MI SIĘ CHCIAŁO, TAK JAK MI SIĘ NIE CHCE…
Napisała dla Was nasza specjalistka: Aleksandra Baca-Marzecka- psycholog, psychoterapeuta, trener rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne
Do napisania tego artykułu zbierałam się tydzień. Nie, zaraz, właściwie dwa tygodnie 😉 Wiadomo słońce świeci, ptaki śpiewają… O czym więc pisać? Skąd zaczerpnąć inspirację? Eureka! Pewnie nie tylko mi, aktualnie… mniej się chce.
Od czego to zależy?
W psychologii nie istnieje jedna definicja motywacji (bo to jej poświęcę dziś kilka słów). Spoglądając na źródłosłów można jednak dostrzec, że zawiera w sobie dwa elementy: motyw + akcja. Zatem by zainicjować, podjąć i utrzymać określone działanie, potrzebny jest cel. W moim przypadku był oczywisty: ma powstać artykuł, ale czy zawsze tak jest? Otóż nie. Gdy nie ma celu, to i motywacja do działania słabnie. Kto z nas nie zna uczucia obezwładniającej nudy. Początkowo bywa nawet przyjemne, ale jak długo?
Motywacja zaczyna się w głowie
Gdy już coś wymyślisz, znajdziesz sobie jakiś cel, dokonujesz decyzji jak chcesz czy możesz go realizować, a później w określony sposób kierujesz swoim zachowaniem. A co się dzieje, gdy trafiasz na przeszkodę? Gdy jesteś odpowiednio zmotywowany, działasz dalej, mimo przeciwności.
Wyobraź sobie, że chcesz dojechać z miasta A do miasta B. Wsiadasz w samochód, który… nie odpala. “To nic” myślisz i biegniesz na przystanek tramwajowy. Tramwaj niestety jedzie zmienioną trasą. Nie poddajesz się jednak i na widok autobusu zastępczego przepełnionego po brzegi, z lekką rezygnacją zamawiasz taksówkę. Gdy docierasz na dworzec PKP, z przerażeniem dostrzegasz, że do miasta B nie jedzie już żaden pociąg. Wewnętrznie się gotujesz, pot spływa Ci z czoła, ale naraz przypominasz sobie, że ta wycieczka ma niezwykle ważny cel. Wsiadasz więc w autokar na pobliskim dworcu PKS i nawet chrapiący przez większą część trasy sąsiad z fotela obok nie jest w stanie odebrać ci uczucia triumfu. Jedziesz do miasta B. Ufff…
A po co właściwie ta podróż?
Jeśli podróż z miasta A do B to wynik Twoich zainteresowań, bo np. odkryłeś, że jeszcze tylko przez kilka godzin masz okazję obejrzeć unikatową wystawę malarstwa, spotkać autora ukochanej książki, czy uczestniczyć w debacie filozoficznej, to Twoją motywację należy nazwać motywacją wewnętrzną. Jeśli jedziesz do B, bo możesz wygrać nagrodę pieniężną lub pochwalić się kolegom w pracy, że za Tobą tak niezwykła podróż to Twoją motywację nazywać będziemy motywacją zewnętrzną.
Jeśli dodatkowo podróż z A do B to wynik Twojej świadomej decyzji, motywację nazwiemy świadomą, a jeśli jedziesz, sam nie wiesz dlaczego, “coś Cię po prostu pcha”, to skłaniamy się ku rozumieniu psychoanalitycznemu i motywacji nieświadomej.
Co więcej, Twoją motywację możemy określić jako pozytywną, gdy robisz coś, by uzyskać nagrodę, lub negatywną, gdy unikasz “kary” (jeśli nie pojedziesz z A do B, szef udzieli Ci nagany).
Co więc zrobić by chciało Ci się tak, jak Ci się nie chce?
● Powiedz innym o swoich zamiarach – jeśli nie wykonasz zadeklarowanych czynności, a zadeklarujesz to innym, możesz doświadczyć przykrych emocji, zatem łatwiej Ci będzie zmobilizować się do działania.
● Pamiętaj o “gwarancji pięciu minut” – najtrudniejsze jest zrobienie pierwszego kroku. Zacznij od razu, nie zwlekaj.
● Sprawdź jakie są Twoje cele. Jeśli to, co masz zrobić będzie dla Ciebie osobiście istotne, będzie łatwiej działać.
● Wykonuj kilka małych kroków zamiast jednego dużego. Małe kroki wykonuje się łatwiej i szybciej dają obserwowalny efekt. Tym sposobem łatwiej Ci będzie się zmobilizować by działać dalej.
● Nagradzaj się za osiąganie zaplanowanych celów.
● Ucz się! Im więcej wiesz na dany temat, tym mniej wzbudza on w Tobie obaw.
● Myśl pozytywnie! Zamień “muszę” na “chcę”.
Na koniec pamiętaj – każdego motywuje coś innego. Ten artykuł powstał w niedzielny wieczór, z potrzeby późniejszej pobudki w poniedziałek 😉
Aleksandra Baca-Marzecka – psycholog, psychoterapeuta, trener rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne
Zapraszamy
Jeśli potrzebujesz pomocy psychoterapeuty, zapraszamy do Rymkiewicz system we Wrocławiu. Prowadzimy psychoterapię w różnych nurtach, w tym również w takich jak psychodynamiczny i poznawczo-behawioralny. Pomagamy osobom dorosłym, dzieciom, parom.
Nasza oferta:
Zarezerwuj
Najnowsze wpisy
Kategorie
Tagi
NEWSLETTER
Zapisz się do newslettera i otrzymuj najnowsze wiadomości.