Lato – czas motywacji do zmiany. Jak tego dokonać?

18 czerwca 2018 Technicy IP 0 Comment

Napisała dla Was nasza specjalistka: Katarzyna Cieśla – psycholog, psychodietetyk, psychoterapeuta

„Motywacja” (łac. moveo, movere) oznacza dosłownie „wprawiać w ruch”, „popychać”, „poruszać”, „dźwigać”. To idealne słowo na letni czas. Z jednej strony widzimy pobudzoną do wzrostu roślinność i odważne kolory zieleni, z drugiej sami odczuwamy potrzebę zmiany i odświeżenia -chociażby garderoby. Po zimowej apatii ruszamy do nowych wyzwań. Temu poruszeniu towarzyszy jednak pewien rodzaj zmęczenia. W tle czai się zagrożenie, że nasza aktywność i wiosenne postanowienia były chwilowe, a nasza motywacja nie dość silna do zmiany dotychczasowego stylu życia, przemienienia zimowej rutyny, wyznaczonej krótszymi dniami i brakiem słońca. Co zrobić by ten czas natchnął nas na dłużej? Jak podsycać i „dokarmiać” letnią motywację? | Zobacz również: Czemu psychoterapia jest bezcenna?

Jeśli przyjrzymy się samemu terminowi „motywacja” to znajdziemy w nim jakby zlepek dwóch słów: motyw + akcja, a więc:

  • po pierwsze: by podjąć jakieś działanie, trzeba mieć cel
  • po drugie: cel musi być SMART: wystarczająco prosty i konkretny; mierzalny, atrakcyjny, osiągalny i osadzony w czasie,
  • po trzecie: musimy motyw wprawić w ruch, pomóc może nam własny wybór- czyli możemy znaleźć motywację w sobie (tzw. motywacja wewnętrzna) np. zmieniam dietę, bo chcę czuć się lżejsza/lżejszy i/lub wspierać się motywacją zewnętrzną np. obawiam się choroby- lekarz powiedział mi, że powinnam/powinienem zmienić dietę.
  • motywować może nas zarówno chęć dążenia do czegoś jak i unikania.

>>>Zobacz również: Psycholog dziecięcy Wrocław<<<

Warto zdiagnozować możliwe przeszkody i zawczasu sprawdzić czy przypadkiem nasz cel nie ma „konkurencji”. Nie rzadko zdarza się, że istnieją jakieś ukryte powody, dla których brak zmiany i bezczynność w czymś nam pomagają (np. łatwiej zająć się fizycznym bólem jakiejś części ciała niż dopuścić ból psychiczny związany z trudnymi emocjami; czasami nie opłaca się przestawać pić bo to pokazuje nam ogrom spraw do załatwienia itp.). Zanim kolejne wiosenne postanowienia stracą swą moc, warto poszukać w sobie tych „przeszkadzaczy”. W tym celu małe ćwiczenie na zwiększenie samokontroli i większą świadomość. Znajdź w ciągu dnia chwilę dla siebie i praktykuj je tak często jak tylko zaczynasz wątpić w moc swojej motywacji.

  1. Dokończ zdanie: Najtrudniejsze jest dla mnie to, że…(identyfikacja trudności)
  2. Odpowiedz sobie czego w takiej sytuacji potrzebujesz? Chcę w takiej sytuacji…Wypowiedz sobie to zdanie w formie twierdzącej, sformułuj je możliwie zwięźle .
  3. Rozpocznij odliczanie od 100 wstecz aż do 1 i od 1 do 100.

Powyższy schemat można wzmocnić dodając wyobrażenie tego co chcesz osiągnąć, dzięki temu działamy na dwie modalności zmysłowe równocześnie.

>>>Zobacz również: Terapia uzależnień Wrocław<<<

Do akcji – gotowi – start – letnie poruszenie czas zacząć – powodzenia!

Katarzyna Cieśla – psycholog, psychodietetyk, psychoterapeuta

Facebook
Facebook
Facebook
Twitter
Twitter
Twitter
Instagram
Instagram
Instagram