Napisała dla Was nasza specjalistka: Agnieszka Bogusz- psycholog, psychoterapeuta
Co to znaczy kochać? Skąd wiem, ze jestem kochany (-a)? Jak sprawić by mój partner/ partnerka wiedzieli, że ich kocham? Czy miłość to nie przypadkiem czasownik?
To najczęstsze pytania jakie padają w terapii dla par i małżeństw. Z czasem w życie par wkrada się szara rzeczywistość i rzeczy staja się mniej oczywiste, wątpliwe. Pary w naszym gabinecie próbują się upewnić, że mimo, iż mniej intensywne niż na początku uczucie miedzy nimi ciągle istnieje, a nawet jak wino z biegiem czasu staje się lepsze, stabilniejsze, spokojniejsze i wbrew pozorom prawdziwsze. W trakcie spotkań terapeutycznych najczęściej okazuje się, że miłości między ludźmi jest bardzo dużo – zmienia się tylko sposób jej okazywania i brakuje nam narzędzi do jej komunikowania – przecież nikt nigdy nie uczył nas jak zadbać o jedną z najważniejszych sfer w naszym życiu.
Co to znaczy kochać? Dla każdego co innego.
W jednej z teorii miłości J. Chapman wyróżnia 5 tzw. języków miłości. Kolejno są to:
– rozmowa (kiedy ludzie lubią ze sobą rozmawiać, chętnie wymieniają się informacjami, słuchają się nawzajem, opowiadają sobie, śmieją się razem)
– wspólny czas (chcemy być na tej samej przestrzeni, robić coś razem lub obok siebie),
– małe przysługi (kiedy chcemy wyręczyć w czymś najbliższą nam osobę)
– drobne prezenty (staramy się obdarowywać naszą ukochaną lub naszego kochanego)
Wedle tej koncepcji w początkowym etapie miłości mówimy do siebie wszystkimi tymi językami – dlatego rozumiemy się doskonale. Kiedy nasza relacja przechodzi do kolejnego etapu każde z osób w parze mówi jednym lub dwoma językami dominującymi u niego w miłości. Niekoniecznie mówimy do siebie tymi samymi. U jednej osoby mogą dominować dwa opozycyjne do drugiej, a tym samym partnerzy przestają się „rozumieć” i zdaje się, ze uczucie pomiędzy nimi bardzo osłabło. Każda ze stron robi przecież coś na rzecz okazywania drugiej stronie miłości, ale nie jest to zrozumiane. Dochodzi do napięć i nieporozumień. Ludzie mogą zacząć czuć osamotnienie w związku i brak zainteresowania ze strony swojego partnera. To przykre uczucie prowadzi oczywiście do irytacji w związku i do poczucia, że relacja z niewiadomych przyczyn zaczyna wygasać.
Jeżeli i u Państwa pojawiają się takie wątpliwości proponuje zrobić test na dominujące języki w miłości i porównać ich wyniki. Jest to ciekawy obraz tego jak mogą wyglądać uczucia w parze i jak się o siebie Państwo staracie. Warto dostrzec te różnice a nie od razu oceniać, że nawiązanie relacji z tą osoba było błędem.
Jak mam sprawić by mój partner/ partnerka wiedzieli że ich kocham?
„Przecież naprawdę się staram. Nigdy nie chciałem by przez mnie płakała” – mówi on.
„Nie chce nic złego – tylko zadałam pytanie…On jest ostatnią osobą, którą chciałabym unieszczęśliwić” – mówi ona.
Oboje pytają, jak to zrobić by ta druga strona była pewna i spokojna. Wiele sesji wspólnie zastanawiamy się nad tym. Proponuję naszym klientom aby wypełnili pewną tabelkę:
Taka tabelka pomaga uporządkować myśli i emocje w parze. Daje światło na to co partnerów najbardziej cieszy i najbardziej niepokoi. Na czym skupia się ich percepcja. Pozwala znaleźć odpowiedź na to kluczowe pytanie „Czy Ty mnie jeszcze kochasz i skąd mam to wiedzieć?”
To oczywiście podchwytliwe pytanie, bo to rzeczownik ale warto zwrócić uwagę, ze rodzaju żeńskiego. W kulturze to co żeńskie mniej poddaje się logice i jest bardziej dynamiczne i zmienne, emocjonalne. Większość mężczyzn w gabinecie mówi, że jeżeli powiedzieli partnerce, że ją kochają i nic się nie zmieniło, to ona powinna wiedzieć. Ona natomiast domaga się potwierdzeń i ciepłych słów. To często irytuje panów. W gabinecie często mówimy o tym, że mężczyźni komunikują o swoich uczuciach przede wszystkim gestami i czynami. Kobiety przede wszystkim mówią o uczuciach i bardzo lubią o nich słuchać. Różnice międzypłciowe również prowadzą do wielu nieporozumień a ich wyszczególnienie i zobrazowanie ułatwia przyjęcie perspektywy drugiej strony, jej sposobu patrzenia na świat i znalezienia drogi do porozumienia.
W kolejnym artykule postaram się opisać jak praktykować wdzięczność w parze i dlaczego ten zwyczaj przekłada się na podnoszenie poczucia szczęścia w związku.
Agnieszka Bogusz- psycholog, psychoterapeuta
Prowadzimy terapię par i małżeństw we Wrocławiu lub on-line. Zapraszamy do Centrum Psychoterapii i Psychodietetyki Rymkiewicz system we Wrocławiu.
Zarezerwuj
Zapraszamy
Jeśli potrzebujesz pomocy psychoterapeuty, zapraszamy do Rymkiewicz system we Wrocławiu. Prowadzimy psychoterapię w różnych nurtach, w tym również w takich jak psychodynamiczny i poznawczo-behawioralny. Pomagamy osobom dorosłym, dzieciom, parom.
Terapeuta par Wrocław
Napisała dla Was nasza specjalistka: Agnieszka Bogusz- psycholog, psychoterapeuta
Co to znaczy kochać? Skąd wiem, ze jestem kochany (-a)? Jak sprawić by mój partner/ partnerka wiedzieli, że ich kocham? Czy miłość to nie przypadkiem czasownik?
To najczęstsze pytania jakie padają w terapii dla par i małżeństw. Z czasem w życie par wkrada się szara rzeczywistość i rzeczy staja się mniej oczywiste, wątpliwe. Pary w naszym gabinecie próbują się upewnić, że mimo, iż mniej intensywne niż na początku uczucie miedzy nimi ciągle istnieje, a nawet jak wino z biegiem czasu staje się lepsze, stabilniejsze, spokojniejsze i wbrew pozorom prawdziwsze. W trakcie spotkań terapeutycznych najczęściej okazuje się, że miłości między ludźmi jest bardzo dużo – zmienia się tylko sposób jej okazywania i brakuje nam narzędzi do jej komunikowania – przecież nikt nigdy nie uczył nas jak zadbać o jedną z najważniejszych sfer w naszym życiu.
Co to znaczy kochać? Dla każdego co innego.
W jednej z teorii miłości J. Chapman wyróżnia 5 tzw. języków miłości. Kolejno są to:
– rozmowa (kiedy ludzie lubią ze sobą rozmawiać, chętnie wymieniają się informacjami, słuchają się nawzajem, opowiadają sobie, śmieją się razem)
– wspólny czas (chcemy być na tej samej przestrzeni, robić coś razem lub obok siebie),
– małe przysługi (kiedy chcemy wyręczyć w czymś najbliższą nam osobę)
– drobne prezenty (staramy się obdarowywać naszą ukochaną lub naszego kochanego)
– dotyk (przytulanie, seks, spanie razem, zaznaczanie wspólnej przestrzeni drobnymi gestami)
Wedle tej koncepcji w początkowym etapie miłości mówimy do siebie wszystkimi tymi językami – dlatego rozumiemy się doskonale. Kiedy nasza relacja przechodzi do kolejnego etapu każde z osób w parze mówi jednym lub dwoma językami dominującymi u niego w miłości. Niekoniecznie mówimy do siebie tymi samymi. U jednej osoby mogą dominować dwa opozycyjne do drugiej, a tym samym partnerzy przestają się „rozumieć” i zdaje się, ze uczucie pomiędzy nimi bardzo osłabło. Każda ze stron robi przecież coś na rzecz okazywania drugiej stronie miłości, ale nie jest to zrozumiane. Dochodzi do napięć i nieporozumień. Ludzie mogą zacząć czuć osamotnienie w związku i brak zainteresowania ze strony swojego partnera. To przykre uczucie prowadzi oczywiście do irytacji w związku i do poczucia, że relacja z niewiadomych przyczyn zaczyna wygasać.
Jeżeli i u Państwa pojawiają się takie wątpliwości proponuje zrobić test na dominujące języki w miłości i porównać ich wyniki. Jest to ciekawy obraz tego jak mogą wyglądać uczucia w parze i jak się o siebie Państwo staracie. Warto dostrzec te różnice a nie od razu oceniać, że nawiązanie relacji z tą osoba było błędem.
Jak mam sprawić by mój partner/ partnerka wiedzieli że ich kocham?
„Przecież naprawdę się staram. Nigdy nie chciałem by przez mnie płakała” – mówi on.
„Nie chce nic złego – tylko zadałam pytanie…On jest ostatnią osobą, którą chciałabym unieszczęśliwić” – mówi ona.
Oboje pytają, jak to zrobić by ta druga strona była pewna i spokojna. Wiele sesji wspólnie zastanawiamy się nad tym. Proponuję naszym klientom aby wypełnili pewną tabelkę:
Taka tabelka pomaga uporządkować myśli i emocje w parze. Daje światło na to co partnerów najbardziej cieszy i najbardziej niepokoi. Na czym skupia się ich percepcja. Pozwala znaleźć odpowiedź na to kluczowe pytanie „Czy Ty mnie jeszcze kochasz i skąd mam to wiedzieć?”
Czy miłość to rzeczownik czy czasownik?
To oczywiście podchwytliwe pytanie, bo to rzeczownik ale warto zwrócić uwagę, ze rodzaju żeńskiego. W kulturze to co żeńskie mniej poddaje się logice i jest bardziej dynamiczne i zmienne, emocjonalne. Większość mężczyzn w gabinecie mówi, że jeżeli powiedzieli partnerce, że ją kochają i nic się nie zmieniło, to ona powinna wiedzieć. Ona natomiast domaga się potwierdzeń i ciepłych słów. To często irytuje panów. W gabinecie często mówimy o tym, że mężczyźni komunikują o swoich uczuciach przede wszystkim gestami i czynami. Kobiety przede wszystkim mówią o uczuciach i bardzo lubią o nich słuchać. Różnice międzypłciowe również prowadzą do wielu nieporozumień a ich wyszczególnienie i zobrazowanie ułatwia przyjęcie perspektywy drugiej strony, jej sposobu patrzenia na świat i znalezienia drogi do porozumienia.
W kolejnym artykule postaram się opisać jak praktykować wdzięczność w parze i dlaczego ten zwyczaj przekłada się na podnoszenie poczucia szczęścia w związku.
Agnieszka Bogusz- psycholog, psychoterapeuta
Zapraszamy
Jeśli potrzebujesz pomocy psychoterapeuty, zapraszamy do Rymkiewicz system we Wrocławiu. Prowadzimy psychoterapię w różnych nurtach, w tym również w takich jak psychodynamiczny i poznawczo-behawioralny. Pomagamy osobom dorosłym, dzieciom, parom.
Nasza oferta:
Zarezerwuj
Najnowsze wpisy
Kategorie
Tagi
NEWSLETTER
Zapisz się do newslettera i otrzymuj najnowsze wiadomości.