Dziś dla Was: Dominika Radomska-Talar – psycholog, psychodietetyk, psychoterapeuta
Jeżeli choć raz w życiu przeszłaś/przeszedłeś na dietę, to znajdujesz się w grupie aż 90% dorosłych kobiet, które również choć raz w swoim życiu taką próbę podjęły. Niestety, badania przeprowadzone przez Amerykański Instytut Zdrowia jasno pokazują, że 90-95% osób, które schudły na diecie w ciągu roku odzyskuje 1/3 do 2/3 straconych kilogramów! Co więcej w ciągu kolejnych 4 latach wracają całkiem do poprzedniej wagi ciała (N. Ogińska-Bulik, 2004). Dlaczego zatem tak się dzieje? Dlaczego restrykcyjne diety prowadzą do ponownego przybierania na wadze? Jakie procesy psychologiczne leżą u podłoża tego przykrego dla wielu zjawiska? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie w tym artykule.
Przejście na restrykcyjną dietę sprawi że:
1. Zaczniesz bardziej skupiać się na niedozwolonym jedzeniu
Paradoksalnie, zaczynamy skupiać się jeszcze bardziej na jedzeniu, które uwielbiamy, a które jest zabronione podczas diety. „Owoc zakazany, smakuje najlepiej”. Co więcej, próby niemyślenia o tym, czego nam nie wolno, tym bardziej skupiają naszą uwagę na niedozwolonym produkcie. Dlatego nawet jeżeli wytrwasz okres krótkiej restrykcyjnej diety i nie skusisz się na wymarzony smakołyk, to po zakończeniu diety zrobisz to z bardzo dużym prawdopodobieństwem. Choćby pod pretekstem „nagrodzenia się” za trudy, których doświadczyłaś. I kilogramy zaczynają wracać…
2. Doświadczysz wielu napięć z powodu restrykcyjnych ograniczeń dietetycznych
Narzucone przez restrykcyjną dietę ograniczenia i kontrola wywołują mnóstwo negatywnych emocji. Będziesz czuła się sfrustrowana odczuwaniem nieustannego głodu bądź monotonnym jadłospisem i koniecznością odmawiania sobie prawie wszystkiego! To naturalne przeżywać złość i smutek, a nawet poczucie niesprawiedliwości, że inni mogą jeść swobodnie, to na co mają ochotę, a Ty nie. Jednak często do tych emocji nie mamy świadomego dostępu. Nie potrafimy ich nazwać, zwerbalizować i dzięki dialogowi z korzyścią dla siebie rozładować. Znacznie częściej te trudne emocje odczuwane są pod postacią napięcia i nieokreślonego poirytowania, którego chcemy się za wszelką cenę pozbyć. I jaką drogę wybieramy? Dobrze znaną, szybką drogę ku przyjemności – przekąszenie czegoś smacznego…
3. Poczujesz się dodatkowo obciążona
Radzenie sobie z negatywnymi emocjami i nieustanne monitorowanie siebie, by nie podjadać na diecie, pochłania dużą ilość naszych zasobów energetycznych. Jeżeli dodatkowo, w chwilach stresu, jesteśmy obciążeni innymi czynnikami niż dieta (np. pracą czy problemami rodzinnymi) to łatwo dochodzi do załamania całego systemu kontroli. Wówczas z braku sił na to, by się monitorować, przerywamy dietę i zaczynamy jeść, to na co mamy ochotę. A to niestety sprawia, że znowu zaczynamy przybierać na wadze…
Dlatego tak ważne jest, by decydując się na redukcję masy ciała, robić to stopniowo. Pozwolić zarówno ciału jak i psychice oswajać się ze zmianami w sposób łagodny, ale systematyczny. Znaleźć dietetyka klinicznego, który dobierze dietę „na wymiar”. Dietę, która będzie elastyczna, zróżnicowana i dostosowana do indywidualnych potrzeb. A w kryzysie poszukać wsparcia u dobrego psychologa bądź psychodietetyka (także online), który zadba o sferę Twoich emocji i pozwoli dzięki temu utrzymać motywację do zmiany na stałym, niezachwianym poziomie.
Dominika Radomska-Talar – psycholog, psychodietetyk, psychoterapeuta
N. Ogińska-Bulik. (2004). Psychologia nadmiernego jedzenia. Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego. Łódź
[…] żywieniowe będziemy musieli opierać na radykalnych restrykcjach, co może gorzko odbić się na psychice i życiu towarzyskim. Warto dogłębnie przemyśleć decyzję o ketorewolucji – w kwestii […]