O naturze stresu słów kilka

Napisała dla Was nasza specjalistka: Kamila Putyło – psycholog, psychoterapeuta

Co to właściwie jest stres?

Stres jest to reakcja organizmu na trudną sytuację. Sytuacją taką może być konflikt w pracy, korek na autostradzie, kiedy musimy być punktualnie na czas, utrata pracy, zmiana sytuacji życiowej np. rozwód, przeprowadzka itp. Codzienne życie stawia przed nami liczne wymagania. Każdy dzień w zasadzie toczy się w rytmie napięcia i odprężenia. Wizyta w urzędzie czy nieprzyjemna rozmowa może wyzwolić taką reakcję. Objawami stresu są: wzrost produkcji adrenaliny i kortyzolu przez nadnercza, zwiększone bicie serca, wzrost ciśnienia krwi, do krwi uwalniany jest cukier, oddech staje się płytki i przyspieszony, wzrasta potliwość ciała. Na poziomie psychicznym może pojawić się strach, gniew, irytacja. Myślenie staje się zawężone. Na pierwszym miejscu jest stresor, czyli sytuacja wywołująca reakcję stresową, reszta schodzi na dalszy plan; następuje też blokada kreatywności- w stresie reagujemy automatycznie, brakuje czasu na zastanawianie się.

Po co właściwie jest nam reakcja stresowa?

Reakcja stresowa ma pomóc człowiekowi przezwyciężenie trudnej sytuacji. Ciało uruchamia specjalny mechanizm przystosowawczy wany reakcją walki, ucieczki lub udawania martwego. Reakcja ta jest spadkiem, jaki otrzymaliśmy po naszych praprzodkach. W chwilach zagrożenia to ona pomagała im przeżyć, ponieważ w bardzo krótkim czasie stawiała organizm w stan gotowości, przygotowując do podjęcia działania (np. ucieczki przed drapieżnikiem).

Reakcja ta pomaga w sytuacjach wymagających szybkiego działania i podejmowania decyzji. Uruchamia się także wtedy kiedy doświadczamy czegoś zupełnie nowego lub niespodziewanego, co niekoniecznie jest stanem zagrożenia życia lub zdrowia. I tutaj właściwie zaczynają się kłopoty. Jeśli napięcie przeważa wówczas równowaga naszego ciała zostaje zwyczajnie zaburzona. Człowiek zaczyna odczuwać liczne skutki tego przeciążenia. Chroniczne przeżywanie stresu powoduje wysoki poziom adrenaliny i kortyzolu w organizmie. Jeśli nie zostaną one rozładowane np. poprzez aktywność fizyczną lub relaksację powodują liczne straty w organizmie np. obniżony poziom energii, zmniejszoną odporność, która może powodować częstsze infekcje oraz pogorszenie samopoczucia. Ciało wysyła liczne sygnały i komunikaty „zwolnij”, „odpocznij”. Jeśli człowiek zbagatelizuje te sygnały lub zwyczajnie ich nie rozpozna, organizm może zafundować nam infekcję, która skutecznie zaprowadzi nas do łózka na kilka dni. W tym sensie można powiedzieć, że ciało wie lepiej, czego człowiek potrzebuje zanim on sam się zorientuje. >Poradnia online – zobacz szczegóły<

Czy stres może pomagać?

Umiarkowany poziom stresu może działać mobilizująco, dodawać skrzydeł, wprowadzać w stan ekscytacji. Naukowcy nazywają ten rodzaj stresu eustresem. Stresująca sytuacja może być dobrym momentem na wyzwolenie energii życiowej i wprowadzania zmian w życiu. Sytuacjami takimi może być początek nowego związku, ciekawa propozycja zawodowa, podróż do wymarzonego miejsca, praca nad ciekawym projektem.

Jak zatem można radzić sobie ze stresem?

Każdy z nas ma inny poziom odporności na stres. Na to jak sobie radzimy z trudnymi sytuacjami wpływa wiele czynników. Niektóre z nich są poza naszym wpływem np. geny i związana z nimi wrażliwość układu nerwowego (temperament). Na wiele z nich możemy jednak wpływać w procesie rozwoju osobistego. Do tych czynników możemy zaliczyć:

• Postawę życiową, a w tym przekonania na swój temat i temat świata. Ważne jest czy człowiek odnajduje w sobie zasoby osobiste (np. wiara w siebie, nadzieja, wytrwałość, optymizm) mocne strony, które pomogą mu radzić sobie z wyzwaniami;

• Rodzaj filtra przez który patrzymy na świat, nawykowy rodzaj interpretowania wydarzeń w naszym życiu. Czy jest to filtr dający nadzieję na zmianę czy świat widzimy w czarnych barwach;

• Umiejętność odpuszczania w sytuacjach, na które realnie nie mamy wpływu; rozeznanie się we własnych ograniczeniach;

• Zdolność do sprawowania opieki nad sobą, dbania o potrzebną regenerację, rozwijanie prozdrowotnych nawyków, związanych ze stylem życia (odżywianie, aktywność fizyczna, odpowiednia ilość snu);

• Umiejętność zwracania się o pomoc;

• Umiejętność stawiania granic w sytuacjach społecznych, rozwijanie asertywności;

• Rozwijanie strategii związanych z umiejętnością rozwiązywania problemów zamiast podejmowania strategii ucieczkowych, które nie rozwiązują problemu, a często wręcz powodują ich nawarstwianie się;

• Znajomość swojej osobistej historii, analiza wczesnych doświadczeń życiowych pozwolą na rozumienie mechanizmów jakimi posługujemy się w obliczu trudnych sytuacji;

• Cechy osobowości np. nadmierny perfekcjonizm, niskie poczucie własnej wartości, wycofanie społeczne, negatywne myślenie;

Wiele z tych czynników można analizować i próbować zmienić. Dobrym do tego miejscem może być gabinet terapeuty, ale oczywiście nie tylko. Rozmowa z bliskim przyjacielem, życzliwą osobą może pomóc w zmianie perspektywy patrzenia na trudną sytuację. Istnieje wiele dróg samorozwoju. Każdy krok, który człowiek podejmuje, aby zajmować się sobą jest krokiem ku pełniejszemu, spokojniejszemu życiu. Ważne jest jednak poszukiwanie w sobie siły. Sytuacji stresowych nie można w życiu uniknąć, ale można wpływać na sposób radzenia sobie z nimi. I tego Wam wszystkim życzę.

Kamila Putyło – psycholog, psychoterapeuta

Facebook
Facebook
Facebook
Twitter
Twitter
Twitter
Instagram
Instagram
Instagram