• Home
  • Porady
  • Samoregulacja emocji u dzieci – Self reg

Samoregulacja emocji u dzieci – Self reg

Napisała dla Was nasza specjalistka: Agnieszka Kiełbik – psycholog dziecięcy, psychodietetyk, psychoterapeuta dzieci i młodzieży

Drodzy rodzice! Zapewne większość z Was, zna uczucie złości, bezradności, kiedy Wasza pociecha zachowuje się w sposób nieakceptowalny dla Was. Kiedy nie skutkują żadne metody wpływu, a Wy czujecie się bezsilni w obliczu zachowania dziecka. Najczęściej oceniamy takie dziecko jako niegrzeczne. Z automatu też sądzimy, że takie zachowanie dziecka jest celowe, wymierzone w Was. Nic bardziej mylnego! Dr Stuart Shanker udowadnia poprzez swoją teorię, że jest całkowicie odwrotnie. Metoda samoregulacji Self-reg ukazuje nam nowe oblicze trudnych zachowań dzieci.

Podstawowe założenia metody samoregulacji Self-reg

Według dr Shankera, za kłopotliwe zachowania dzieci, w pełni odpowiedzialna jest zachwiana równowaga pomiędzy stanem pobudzenia (napięcia), a ilością bodźców, które dziecko doświadcza. Innymi słowy, stres z którym dziecko nie potrafi sobie jeszcze w pełni poradzić. Takie spojrzenie na zachowanie daje nam jasny komunikat: dzieci źle się zachowują, kiedy przeżywają stres, który przekracza ich zasoby psychiczne w danym momencie. Nie ma więc niegrzecznych dzieci, są tylko zestresowane! Chcąc zmienić zatem zachowanie dziecka, należy przyjrzeć się jakie stresory aktualnie na niego działają, pomóc mu w ich rozpoznawaniu i nauczyć je metod obniżenia napięcia i uczucia stresu.

Pięć obszarów stresu

  1. Obszar biologiczny
    Jest to obszar bardzo często najważniejszy u dzieci. Dotyczy on podstawowych kwestii jak, zbyt mało snu, hałas generowany np. w szkołach, przedszkolach, zbyt gorąco lub zbyt zimno, głód, mało zbilansowana dieta, prze bodźcowanie, trudności w integracji sensorycznej. Innymi słowy wszystko, co wiąże się z ciałem i zmysłami.
  2. Obszar emocjonalny
    Jest to obszar odpowiedzialny za nasze emocje i to jak sobie z nimi radzimy. Tutaj głównymi sprawcami stresu są silne emocje i te negatywne i pozytywne, które doprowadzają do przeciążenia układu nerwowego i utrudniają racjonalne myślenie.
  3. Obszar poznawczy
    Jest to obszar odpowiadający za nasze myśli i rozumienie. W tym miejscu mamy do czynienia z prze bodźcowaniem w postaci zbyt dużej ilości informacji lub informacje niedostosowane do wieku rozwojowego i tym samym niezrozumiałe. Możemy też w tym miejscu uwzględniać zbyt duże wymagania stawiane przed dziećmi np. w postaci oczekiwania, że dziecko, będzie w stanie być skoncentrowanym na zadaniu, dłużej niż jest w stanie temu sprostać. Najczęściej przejawia się to problemami w nauce.
  4. Obszar społeczny
    Obszar ten dotyczy wszelkich kontaktów z ludźmi, relacje, jakie nawiązuje nasze dziecko. Stresujące tutaj mogą być wszelkiego rodzaju konflikty, akty przemocy i agresji. Jednakowo te, w których dziecko bierze udział oraz takie, które tylko obserwuje, jest świadkiem. W obszarze tym mieszczą się również sytuacje nieznane dziecku, nowe, z którymi nie miało nigdy do czynienia.
  5. Obszar prospołeczny
    Jest to obszar związany z empatią oraz troską o innych. Stresorami mogą tutaj być dla dzieci emocje innych ludzi, rówieśników. Konieczność poradzenia sobie z uczuciami innych osób, z którymi jesteśmy w relacji lub po prostu mamy kontakt. Oczekiwanie od dziecka, że postawi potrzeby innych nad swoimi.

Jak możemy pomóc zatem dzieciom w sytuacjach przeżywanego stresu?

Dr Stuart Shanker opisał pięć kroków Self-reg, które są swoistymi strategiami, pomagającymi rozwijać odporność psychiczną dzieci, ale ma to również zastosowanie do osób dorosłych.

  1. Odczytaj sygnały i przeformułowuj zachowanie.
    Spróbujmy zatem rozgryźć zachowanie swojego dziecka. Zachowanie, które zazwyczaj określane jest mianem „niegrzeczne”, które wywołuje wzburzenie u rodzica i w konsekwencji reprymendę. Takie postępowanie jest drogą do rozpoznania, co dzieckiem powoduje: czy aby na pewno jego zła wola, czy raczej przeżywany na którymś poziomie stres? Jak dokonać rozróżnienia? Dziecko w stresie nie jest w stanie logicznie myśleć i prowadzić rozmowę, więc nie będzie w stanie jasno określić co nim powoduje. Będzie to raczej zlepek żalów i trudności z rozchwianymi emocjami na czele. Takie dziecko nie panuje nad swoim zachowaniem.
  2. Stań się detektywem do spraw stresu.
    Krok ten polega na identyfikacji stresorów, działających na dziecko. Według teorii stresu B. Cannona, stresor to cokolwiek, co zakłóca homeostazę, czyli wewnętrzną równowagę potrzebną organizmowi do poradzenia sobie z wyzwaniami stawianymi przez zewnętrzne środowisko oraz by mógł zaspokoić swoje wewnętrzne potrzeby. Ważne jest, aby odnaleźć podstawowe źródło stresu, od którego zaczyna się lawina trudności.
  3. Zredukuj stres.
    Kiedy znane są nam stresory działające na dziecko, to kolejnym krokiem jest ich redukcja. Możemy to zrobić, eliminując co poniektóre np. jak dziecko źle funkcjonuje w nadmiernym hałasie, to starać się ograniczać głośność, szczególnie jeśli problem dotyczy środowiska domowego, a w miejscach, na które nie mamy wpływu, możemy używać np. zatyczek do uszu, lub jeśli jest wybór, to chodzić z dziećmi do miejsc, gdzie jest po prostu ciszej. Choć i tak najistotniejsze jest obniżenie podstawowego źródła stresu, które najpewniej będzie z zakresu stresorów biologicznych jak: odpowiednia ilość snu, zbilansowana dieta itp.
  4. Poświęć chwilę na refleksję, aby rozwinąć samoświadomość.
    Celem tej metody, jest przede wszystkim nauczenie dziecka rozpoznawania stanu, kiedy mają niski poziom energii, a wysoki poziom napięcia i radzenie sobie z tym stanem. Ważne jest więc, aby z dzieckiem analizować zaistniałe stany i sytuacje. Pomocne jest w tym celu również stosowanie ćwiczeń oddechowych, pomagających poczuć się „tu i teraz”.
  5. Zareaguj, żeby dowiedzieć się, co uspokaja Twoje dziecko.
    Krok ten dotyczy kwestii, że nie ma uniwersalnych środków zaradczych stresowi. Dopóki nie spróbujesz w zróżnicowany sposób pomóc swojemu dziecku, czy to przez przytulenie, czy przez rozmowę, czy siedzenie obok czy przytulenie ulubionego misia lub uważne oddychanie, dopóty nie będziesz wiedzieć, co działa uspokajająco na Twoje dziecko. Ważne zatem jest aby ćwiczyć i próbować pomóc dziecku, bo do nauki samoregulacji potrzebny dziecku jest partner, który pomaga mu zrozumieć co się z nim dzieje.

Agnieszka Kiełbik – psycholog dziecięcy, psychodietetyk, psychoterapeuta dzieci i młodzieży

 

Facebook
Facebook
Facebook
Twitter
Twitter
Twitter
Instagram
Instagram
Instagram