Co zrobić aby jak najdłużej zachować zdrowie? Rozprawka dietetyczna

Dzis dla Was Ewa Tomczyk- dietetyk, psychodietetyk

To pytanie nurtuje ludzi od bardzo dawna. Nikt z nas nie lubi chodzić do lekarza. Aby mieć jak najmniej z nim wspólnego powinniśmy codziennie korzystać z zasad zdrowego odżywiania.

By być zdrowym jak ryba, trzeba te ryby zjadać. Najlepiej codziennie w ilości 50g (2 łyżki ryby z puszki) lub 2 razy w ciągu tygodnia porcję około 150- 200g (np. 6-7 cm łososia). Wybierajmy te tłuste takie jak śledzie, sardynki, tuńczyki, łososie czy makrele.

Kolejnym aspektem jest zjadanie odpowiedniej ilości warzyw i owoców. Polacy jedzą prawie 2 razy mniej warzyw i owoców niż mieszkańcy krajów Europy Zachodniej. Przyczyną jest brak tradycji kulinarnych tak mocno skoncentrowanych na tych produktach jak we Francji czy we Włoszech. Natomiast w naszym kraju uprawianych jest wiele wartościowych warzyw i owoców. Niejedna osoba przebywająca zagranicą tęskni za ich smakiem, a my na miejscu tego nie doceniamy.

Według badań naukowych zjadanie pół kilograma warzyw i owoców każdego dnia chroni nasze ciało przed nowotworami, cukrzycą, otyłością i chorobami układu krążenia. Pół kilograma- brzmi przerażająco. Ale jak podzielimy je na 5 posiłków to mamy na śniadanie i kolację po pomidorze, na obiad 5 łyżek surówki z dowolnej kapusty lub talerz zupy, a na dwie przegryzki owoce- np. koszyczek malin, większe jabłko czy 2 brzoskwinie. I już mamy normę spełnioną.

Jeśli do tego dołożymy około 4 szklanki wody mineralnej dziennie, to nasz układ pokarmowy będzie działać zdecydowanie lepiej. W takiej wodzie są rozpuszczone składniki mineralne bardzo dobrze przyswajalne przez nasz organizm. Dodatkowo ma ona 0 kilokalorii, więc nie wpływa negatywnie na naszą masę ciała. Odwodnienie zmniejsza nasze zdolności poznawcze oraz obciąża serce. Jeśli nie odchudzamy się, to i tak musimy o niej pamiętać zarówno w pracy jak i podczas aktywności fizycznej.

Lubimy mieć dużo energii- nasz organizm to też uwielbia

Energia bierze się głównie z produktów zbożowych. Jeśli będziemy sprytni i wybierzemy te, które wolno będą ją uwalniać, to przerwanie dostawy nie nastąpi wcale. Pełnoziarniste produkty zbożowe, czyli pełnoziarnisty chleb, kasze i płatki tę energię uwalniają najlepiej.

I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. Wahania na wadze w trakcie naszego życia zwiększają ryzyko chorób serca oraz nowotworów. Utrzymanie wskazówki wagi na tym samym poziomie to nasze życiowe zadanie o wysokim priorytecie. I ono wcale nie jest takie trudne, jak wielu osobom się wydaje. Aby być szczupłym musimy zjadać dużo wartościowych rzeczy REGULARNIE. Nasze ciało jest wspaniałe: jeśli zjadamy co 3-4 godziny posiłek to ono samoczynnie nakręca Nam metabolizm. Nakręcenie metabolizmu to spalanie samemu z siebie większej ilości energii przez narządy wewnętrzne. Zachęcam do testowania: zjadamy 5 posiłków dziennie (śniadanie obiad i kolację plus 2 przekąski) odliczanie rozpoczynamy od śniadania zjedzonego do godziny po wstaniu z łóżka. Po kilku tygodniach zaobserwujemy, że utycie przy takim rytmie wcale nie jest takie proste.

Prowadzimy gabinet dietetyki we Wrocławiu. Zobacz szczegóły

Czy sięganie po dobrej jakości produkty się opłaca? W kwestii utrzymania dobrego zdrowia na pewno tak: przecież z tego, co zjadamy powstają wszystkie struktury naszego organizmu: komórki, tkanki i narządy. Im lepszy budulec, tym wytrzymalsza budowa, która przetrwa niejeden wirusowy huragan czy deszcz wolnych rodników. Zdrowie jest w naszych rękach, albo lepiej – naszych gardłach.
Ewa Tomczyk- dietetyk, psychodietetyk